Przekonanie kogoś do zmiany zdania w kwestii zdrowia jest zwykle trudnym zadaniem, szczególnie jeśli ta osoba jest uparta w swoich przekonan...


Przekonanie kogoś do zmiany zdania w kwestii zdrowia jest zwykle trudnym zadaniem, szczególnie jeśli ta osoba jest uparta w swoich przekonaniach. Poniżej przedstawiam kilka sugestii, które mogą Ci pomóc przekonać Twoją mamę do leczenia się sterydami:

  1. Przeprowadź badania i przedstaw wyniki: Jeśli Twoja mama ma jakieś dolegliwości zdrowotne, warto przeprowadzić badania i przedstawić jej konkretne wyniki. Może to pomóc jej zobaczyć, że potrzebuje skuteczniejszego leczenia, takiego jak sterydy.

  2. Przeczytaj razem artykuły naukowe: Znajdź artykuły naukowe lub badania, które wykazują skuteczność sterydów w leczeniu chorób, na których cierpi Twoja mama. Przeczytajcie je razem i porozmawiajcie o nich.

  3. Porozmawiaj z lekarzem: Skontaktuj się z lekarzem Twojej mamy i porozmawiaj z nim o korzyściach i skutkach ubocznych stosowania sterydów. Może to pomóc Twojej mamie zrozumieć, że sterydy mogą być skuteczne i bezpieczne w stosowaniu w odpowiednich dawkach.

  4. Znajdź przykłady osób, które skorzystały z leczenia sterydami: Poszukaj historii pacjentów, którzy korzystali z leczenia sterydami i którzy osiągnęli pozytywne rezultaty. Podziel się nimi z Twoją mamą, aby pomóc jej zobaczyć, że sterydy mogą być skuteczne w leczeniu chorób.

  5. Zapytaj o alternatywne metody: Jeśli Twoja mama uważa, że metody alternatywne są skuteczne, zapytaj ją, czy może wymienić konkretne metody, które chciałaby spróbować. Może to pomóc w zrozumieniu, że sterydy mogą być jedną z wielu opcji leczenia i niekoniecznie wykluczają alternatywne metody.

Pamiętaj, że przekonywanie kogoś do zmiany zdania w kwestii zdrowia wymaga czasu i cierpliwości. Przedstawiaj swoje argumenty spokojnie i z empatią, a także słuchaj uważnie opinii Twojej mamy. Wspólnie szukajcie najlepszego rozwiązania dla jej zdrowia.

Stworzony na  podstawie książki  Sary Gay Forden - The  House  of  Gucci : A Sensational Story of Murder, Madness, Glamour, and Greed z 2001...

Stworzony na podstawie książki Sary Gay Forden - The House of Gucci: A Sensational Story of Murder, Madness, Glamour, and Greed z 2001 roku. Główną rolę zagrała Lady Gaga jako Patrizia Reggiani, która zleciła morderstwo swojego byłego męża, głowę domu mody Gucci, Maurizio Gucciego – w roli Adam Driver.



Polecam świetną adaptację książki "The house of Gucci". Film zrealizowany na podstawie książki opowiada o życiu i interesie rodzinnym Gucciego, jego rodziny ze strony stryja. O zdradzie, zazdrości i morderstwie. Po filmie poczytałam o historii Guccich, film jest super, ale prawdziwa historia jeszcze bardziej wciąga.
Gucci historia: Guccio Gucci pewnie nie spodziewał się, że otwierając swój sklep we Florencji, daje początek imperium, o które walczyć będą między sobą jego dzieci i wnuki. Rodzina Guccich przez lata dostarczała tematów mediom plotkarskim i nic nie wskazuje, by miało się to zmienić. Ostatnio znów jest o nich głośno, a to za sprawą filmu "House of Gucci", który właśnie trafił do polskich kin. Gdyby Guccio Gucci nie podążał za marzeniami, zostałby kapelusznikiem we Florencji, tak jak jego ojciec. 
Nie poddał się jednak presji otoczenia – najpierw pracował w kopalni, by zarobić na bilet do Anglii, później został zatrudniony jako tragarz w hotelu Savoy w Londynie. W 1902 r. wrócił do rodzinnej Florencji – z oszczędnościami i marzeniem o własnym sklepie. Wkrótce ożenił się z Aidą Calvelli, panną z nieślubnym, wówczas czteroletnim synem, Ugo. Z czasem urodziły im się kolejne dzieci: córka Grimalda oraz czterej synowie: Enzo (zmarł w dzieciństwie), Aldo, Vasco i Rodolfo. Aby utrzymać rodzinę, Guccio pracował jako szofer, sanitariusz, kucharz, kowal i goniec. Guccio Gucci w 1921 r. otworzył sklep ze skórzanymi artykułami. Do pomocy zatrudnieni zostali trzej synowie przedsiębiorcy: Aldo, Vasco i Rodolfo Aldo Gucci przez 30 lat wiódł podwójne życie. Z oficjalną żoną miał trzech synów, których w latach 80. XX wieku wydziedziczył; kochanka urodziła mu córkę, którą uczynił swoją jedyną spadkobierczynią Wydziedziczony Paolo Gucci doniósł na ojca do skarbówki. Aldo Gucci odsiedział w więzieniu rok i jeden dzień za oszustwa podatkowe Maurizio Gucci, syn Rodolfa, został zastrzelony na schodach swojego biura w Mediolanie. Po dwóch latach śledztwa wyszło na jaw, że morderstwo zleciła jego była żona, Patrizia We wrześniu 2020 r. Alexandra Zarini, wnuczka Alda Gucciego, oskarżyła swojego ojczyma o molestowanie seksualne. Nadszedł rok 1921. Guccio Gucci mógł wreszcie zrealizować marzenie o własnym sklepie. Otworzył go na via della Vigna Nuova, sprzedawał artykuły skórzane. Interes błyskawicznie rozwinął się, Guccio musiał zatrudnić więcej pracowników. Ojcu pomogli synowie, zwłaszcza przedsiębiorczy Aldo. To on przekonał Guccia do otwarcia drugiego sklepu w Rzymie. Gdy w 1953 r. Guccio zmarł, kontrolę nad rodzinnym biznesem przejął Aldo. Mógł zrealizować swoją wizję światowej ekspansji, miał też poparcie braci, więc wkrótce otworzył butiki w Nowym Jorku, Palm Beach, Londynie czy Tokio. Stworzył imperium przynoszące milionowe zyski. Aldo Gucci odniósł wielki sukces: John F. Kennedy, prezydent USA, nazywał go "pierwszym ambasadorem mody", amerykańska prasa – "Michałem Aniołem marketingu", a włoskie gazety nadały mu przydomek "Wielki". Bracia Gucci wydawali pieniądze na egzotyczne podróże, luksusowe samochody, zabawę w kasynach. Z czasem jednak zaczęli ze sobą walczyć o władzę, co doprowadziło firmę na skraj upadku. Podwójne życie "Alda Wielkiego" Aldo Gucci ożenił się z Olwen Price, która urodziła mu trzech synów. Przez 30 lat ukrywał przed rodziną i opinią publiczną swoje drugie życie z Bruną Palombą. Ich córka Patricia w książce "Gucci. W imię mojego ojca" tak opisała początek romansu rodziców: Gdy Aldo Gucci, mężczyzna żonaty, po raz pierwszy ujrzał Piękną Brunę, ekspedientkę w swoim rzymskim sklepie, stracił dla niej głowę. Nieśmiałej 18-latce podporządkował całe swoje życie. Aldo Gucci nie mógł ani się rozwieść, ponieważ włoskie prawo pozwoliło na rozwody dopiero w 1974 r., ani pozwolić sobie na publiczny skandal. Kiedy Bruna Palombazaszła w ciążę, zakochany Aldo wysłał ją do Londynu, gdzie mieli wieść życie z dala od wścibskich spojrzeń. Bruna wspominała: W latach 60. ciąża z żonatym mężczyzną wywoływała ogromny skandal. Uciekłam nocą z Rzymu jak złodziejka Aldo Gucci przyjechał na poród. Wybrali już imię dla syna – Alessandro. Tymczasem 1 marca 1963 r. urodziła się córka, otrzymała imię Patricia. Choć Aldo był zachwycony, przez pierwsze 10 lat życia dziecka wraz z partnerką ukrywali ją przed światem i mediami. Gdyby fakt posiadania nieślubnego dziecka wyszedł na jaw, wybuchnąłby skandal, który mógłby pogrążyć Alda, a nawet zaprowadzić go do więzienia. Bruna, która wróciła z córką do Rzymu, nie radziła sobie z emocjami, wskutek czego trafiła do kliniki zaburzeń snu. Wypisano ją z informacją, że ma problem z wszechogarniającym ją poczuciem winy. W końcu za radą lekarzy przeniosła się z córką do Londynu. Zamieszkały na przedmieściach miasta w domku z ogrodem. Potem przeprowadziły się do Berkshire. Przez cały ten czas kobieta walczyła z depresją, a Aldo pojawiał się na chwilę i wracał do rzymskiej rodziny. Najszczęśliwsze chwile Aldo, Bruna i Patricia Gucci spędzili w Palm Beach na Florydzie. Początkowo wynajmowali bungalow na plaży, potem kupili posiadłość, w której przyjmowali gości, chodzili na zakupy i godzinami oglądali telewizję. Aldo mówił o Brunie: Jest moją gibraltarską skałą. Cała moja siła pochodzi od niej To ona trzymała jego dłoń, kiedy 19 stycznia 1990 r. umierał. Ale na pogrzebie "Alda Wielkiego" Bruna i Patricia siedziały z boku na ławie dla pracowników, chociaż nekrologi, ułożone przez zmarłego, głosiły: Aldo Gucci pozostawił żonę Brunę Palombę i towarzyszkę życia Olwen Price W świetle prawa to Olwen Price była żoną Alda Gucciego i to jej składano oficjalne kondolencje. Wojna o tron imperium Guccich Jak zauważyli socjologowie i ekonomiści, w świecie biznesu można zaobserwować pewną prawidłowość – rodzinną firmę do upadku najczęściej doprowadza trzecie pokolenie właścicieli. Ta zasada zadziałała też w przypadku imperium Guccich. W 1980 r. Paolo Gucci, syn Alda, założył konkurencyjną markę; został wyrzucony z rodzinnej firmy i wydziedziczony. Dwa lata później Aldo Gucci wprowadził do zarządu kobietę. Była nią jego nieślubna córka Patricia, którą uczynił "główną i jedyną spadkobierczynią". Udział w spadku stracili pozostali dwaj jego synowie, Giorgio i Roberto. Do 1988 r. Patricia Gucci była specjalną ambasadorką marki w USA i Azji. Paolo Gucci udzielił wywiadu magazynowi "People", w którym wyjaśniał. Chciałem rozwijać nasz biznes w sposób bardziej nowoczesny, ale starsze pokolenie nie zaakceptowało mojego pomysłu. Stałem się czarną owcą w rodzinie Rozgoryczony wydziedziczeniem doniósł na ojca do urzędu skarbowego, oskarżając ojca o oszustwa podatkowe. W styczniu 1986 r. Aldo Gucci, wtedy już 81-letni, został skazany przez sędziego Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork na "jeden rok i jeden dzień" pozbawienia wolności za uchylanie się od zapłacenia 7 mln dol. podatku. Karę odsiedział w więzieniu na Florydzie. Na tronie imperium zasiadł Maurizio – syn Rodolfa Gucciego, i prawie zniszczył firmę. W 1988 r. sprzedał prawie połowę udziałów funduszowi inwestycyjnemu Investcorp. Uzyskane w ten sposób miliony dolarów zdążył stracić w ciągu kolejnych trzech lat. W 1993 r. wzbogacił się o 170 mln dol., które uzyskał ze sprzedaży reszty udziałów. Patrizia "Czarna Wdowa" Reggiani Maurizio Gucci tylko przez półtora roku cieszył się swoją fortuną. 27 marca 1995 r. o godz. 8:30 został zastrzelony na schodach biura w Mediolanie. Policja podejrzewała o zabójstwo mafię, arabskich inwestorów, a nawet najbliższą rodzinę. Po dwóch latach śledztwa okazało się, że morderstwo zleciła była żona Maurizia – Patrizia Reggiani. Córka kelnerki i syn współwłaściciela imperium Gucci poznali się na uniwersytecie w Mediolanie. Ona – najbardziej popularna dziewczyna na uczelni – zwróciła uwagę na nieśmiałego i zakompleksionego 22-latka, który szybko się w niej zakochał. Ślub wzięli w 1973 r., wbrew woli Rodolfa Gucciego, który za karę nie tylko wydziedziczył syna, ale też wyrzucił go z domu. Patrizia, która mawiała: Wolę płakać w rolls-roysie niż być szczęśliwa na rowerze Szybko wkradła się w łaski teścia. Maurizio Gucci pogodził się z ojcem, gdy okazało się, że jako prawnik jest potrzebny w rodzinnej firmie. Teraz Patrizia mogła wieść życie w luksusie, o jakim marzyła. Ponieważ uwielbiała obwieszać się złotem, w Mediolanie nazywano ją "Tutenchamonem". Po ulicach miasta spacerowała z papugą na ramieniu, a jeśli miała taki kaprys, leciała firmowym odrzutowcem na zakupy do Stanów. W dodatku kontrolowała każdą decyzję męża. Aż do czasu... W 1985 r. Maurizio Gucci zostawił żonę dla młodszej o 10 lat Paoli Franchi, dekoratorki wnętrz. Patrizia Gucci otrzymała apartamenty w Mediolanie i Nowym Jorku oraz alimenty w wysokości 500 tys. dol. rocznie. Ta kwota jednak nie wystarczała przyzwyczajonej do rozrzutności kobiecie. Gdy dowiedziała się, że były mąż sprzedał udziały funduszowi inwestycyjnemu z Bahrajnu, poprosiła go o 1 mln dol. Maurizio nie tylko odmówił, ale także poinformował ją, że postanowił poślubić Paolę. A do tego Patrizia nie mogła dopuścić. Poprosiła o pomoc przyjaciółkę, wróżkę Giuseppinę "Pinę" Auremme, która wynajęła trzech mężczyzn do zabicia Maurizia Gucciego. Życie byłego męża wyceniła na 400 tys. dol. Pieniądze wypłaciła ze swojego konta w banku w Monako. Kilka godzin po zabójstwie Patrizia Gucci zjawiła się w apartamencie Maurizia i wyrzuciła z niego Paolę. Nie wiedziała, że telefony członków rodziny Guccich są na podsłuchu. Policja usłyszała więc rozmowę, w której wykonawcy zlecenia zażądali od Patrizii premii. Gdy odmówiła, postanowili się jej pozbyć. W styczniu 1997 r. Patrizia Gucci została zatrzymana. Przez cały proces zaprzeczała, że zleciła morderstwo. Twierdziła, że to Pina "czytając w jej myślach", znalazła rozwiązanie, jak nie dopuścić do małżeństwa Maurizia i Paoli. Obciążyły ją nie tylko zeznania Giuseppiny i wynajętych trzech mężczyzn, ale także wypłata z monakijskiego konta i zapiski w kalendarzu. Tydzień przed śmiercią Maurizia zanotowała: Nie ma zbrodni, której nie można kupić Prasa nazwała ją "Czarną Wdową", prokurator zażądał kary śmierci. Patrizia Gucci została skazana na 26 lat więzienia, jej przyjaciółka – na 25 lat. Bernadetto Ceraulo, mężczyzna, który zastrzelił Maurizia Gucciego, dostał wyrok śmierci. Sąd odrzucił prośbę o zwolnienie warunkowe, którą Patrizia złożyła po dwóch latach odsiadki. Gdy po 10 latach zaproponowano jej, że jeśli znajdzie pracę, będzie mogła wychodzić w dzień i wracać do więzienia tylko na noc, odmówiła, tłumacząc: Nigdy w życiu nie pracowałam i nie widzę najmniejszego powodu, żeby teraz zaczynać Na wolność wyszła (za dobre sprawowanie) po 18 latach, w październiku 2016 r. Została projektantką w firmie biżuteryjnej Bozart. Pytana o śmierć Maurizia Gucciego, powtarza: Mówiłam, że życzę mu śmierci. Ale nie wyobrażałam sobie, że to się może zdarzyć naprawdę. Winna jest Pina, ona wynajęła opryszków Rodzina Guccich. Ojczym molestował, babka i matka kazały milczeć We wrześniu 2020 r. Alexandra Zarini, wnuczka Alda Gucciego i Bruny Palombo, złożyła w sądzie w Los Angeles pozew przeciwko swojemu ojczymowi, Josephowi Ruffalo, którego oskarżyła o wykorzystywanie seksualne. Koszmar dziewczyny trwał przez 16 lat, jej matka i babka wiedziały o molestowaniu, ale ukrywały prawdę, bo skandal mógł kosztować rodzinę miliony dolarów. W 21-stronicowym dokumencie Alexandra ze szczegółami opisała molestowanie ze strony producenta muzycznego, które zaczęło się, gdy miała sześć lat i trwało do jej 22. urodzin. Ujawniła: Najwcześniejsze wspomnienia nadużyć pochodzą z czasów, gdy miałam sześć lat. Ruffalo był chłopakiem mojej matki. Jakiś czas po śmierci dziadka weszłam do łóżka mamy, szukając u niej pocieszenia. Ruffalo również leżał w łóżku, nagi, a kiedy się obudziłam, moja ręka spoczywała na jego genitaliach Gdy sprawę opisał "The New York Times", Patricia Gucci przysłała do redakcji oficjalne oświadczenie. Napisała w nim: Jest mi bardzo przykro z powodu cierpienia, jakie Joseph Ruffalo przysporzył Alexandrze. To, co jej zrobił, jest niewybaczalne i byłam załamana, gdy opowiedziała mi o wszystkim w gabinecie naszego lekarza rodzinnego w Londynie, we wrześniu 2007 r. Natychmiast rozpoczęłam procedurę rozwodową z panem Ruffalo i zajęłam się uzdrawianiem naszej rodziny za pomocą terapii. Tak samo zdruzgotały mnie oskarżenia przeciwko mnie i mojej matce, które są absolutnie fałszywe Joseph Ruffalo stanowczo zaprzeczył oskarżeniom 35-letniej Alexandry. W oświadczeniu napisanym przez jego prawnika, Richarda P. Crane’a, można przeczytać: Gdy pan Ruffalo był mężem matki Alexandry, on i jego żona byli bardzo zaniepokojeni stanem psychicznym Alexandry i robili, co mogli, aby zająć się jej niestabilnością. Najwyraźniej ich wysiłki zawiodły Zarini poprosiła o proces z ławą przysięgłych. Kiedy się rozpocznie, o rodzinie Guccich znów będzie głośno. Na pewno nie o takiej sławie myślał Guccio Gucci, kiedy w 1921 r. otwierał swój sklep na via della Vigna Nuova we Florencji. 

 Teksty źródłowe: Sara Gay Forden – The House of Gucci: Sensational Story of Murder, Madness, Glamour and Greed Patrizia Gucci – Prawdziwa historia dynastii sukcesu Jenny Gucci – Wojny rodziny Gucci Patricia Guzzi – Gucci. W imię mojego ojca 

 Źródło: https://www.google.com/amp/s/plejada.pl/newsy/historia-rodziny-gucci-to-sukcesy-skandale-i-zbrodnie/r6yzq9b.amp ...

Polecam świetny podcast. To był podcast Zdrowa Głowa, w którym można było usłyszeć pogadanki i rozmowy dotyczące psychoterapii, zdrowia ...



Polecam świetny podcast.

To był podcast Zdrowa Głowa, w którym można było usłyszeć pogadanki i rozmowy dotyczące psychoterapii, zdrowia psychicznego i psychologii. Znajdziecie tu spotkania z ciekawymi gośćmi, wypowiedzi ekspertów, a także rozmowy o filmie, sztuce, bieżących wydarzeniach, a wszystko po to, żeby słać w eter rzetelne informacje o zdrowiu psychicznym i psychologicznym funkcjonowaniu nas w świecie pełnym ludzi. Niech niosą się dźwięki po słuchawkach, słowa wprost do uszu i niech czerpią z tego nasze myśli i emocje! Usłyszmy się w tym podcaście - to dobrze robi dla zdrowia głowy.

"Naukowcy z kimś tam dowiedli cos tam" również o sprawdzaniu rzetelności badań naukowych.


Przysłuchując się rozmowom wpadłam na wywiad z Anna Kęska, która weszła w temat gimnazjum z jej lat, przypomniały mi się czasy w gimnazjum moich synów. Wsparcie rodziców jest bardzo ważne, aby dzieciaki mogły się zwrócić o pomoc potrzebne jest zaufanie. Dlatego zawsze trzeba znaleźć czas dla dziecka, budowanie relacji z dzieckiem jest długofalowe. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i nawet najbardziej dziwne pytania traktować poważnie. 

Był też temat jak zbudować relację z dzieckiem, to bardzo trudny labirynt życiowy, dla rodziców i dla dziecka. Jest jednak stały i jedyny fundament wszelkich problemów z dziećmi, to jest czas. Czas, który jest poświęcony małemu dziecku procentuje w czasie jego dojrzewania. Wtedy dziecko również zwróci się o zdanie dorosłego. 

Następny podcast był o komunikacji z dzieckiem, która buduje samoświadomość dziecka, kiedy dziecko nas denerwuje a my krzyczymy na nie, bez rozmowy, bez spokojnego wytłumaczenia problemu, w sumie skąd dziecko ma wiedzieć, jeśli mu rodzic tego nie wytłumaczy. 

Taka rozmowa z dzieckiem powinna być tak przeprowadzona, żeby dziecko nie poczuło się źle, i nie myślało źle o samym sobie. Ale taki model prowadzenia rozmowy jest również ważny w przypadku każdej komunikacji, bo w pracy, w życiu dorosłych również trafiamy na ludzi, którzy nieświadomie nas chcą krzywdzić, powiedzą coś co nas krzywdzi. Ludzi trzeba uświadamiać, nie można oceniać ludzi swoją miarą, bo nie wychowywali się z nami, nie przeżyli w naszych butach ani minuty, jeśli im nie powiemy, że nas krzywdzą mogą nawet nie wiedzieć o co chodzi. 
Dlatego gdy jest konflikt, zamiast kłócić się wytłumacz innym dlaczego nie powinni się tak zachowywać. Działa dużo lepiej niż bezkonstruktywna krytyka. 





  Kilka dobrych przepisów na rozgrzewający napój W ramach przypomnienia na rozgrzanie dobrze robi: herbata z prądem, herbata zimowa, Agrypin...

 Kilka dobrych przepisów na rozgrzewający napój

W ramach przypomnienia na rozgrzanie dobrze robi: herbata z prądem, herbata zimowa, Agrypina, (tymianek, majeranek z miodem), grzaniec.

Herbata z prądem

Zaparzyć kubek mocnej herbaty - ja preferuję Lipton ale może być inna. Dolać 50 ml czystej wódki, sok z jednej cytryny i dwie łyżki miodu. Wymieszać - pić gorące i pod kołdrę. 

Analogicznie można przygotować herbatę z nalewką.


Herbata zimowa


Herbatę zaparzyć razem z laską cynamonu lub szczypta cynamonu, obranym i pokrojonym na plasterki imbirem lub szczypta imbiru oraz goździkami. Dodać przepołowiony plaster pomarańczy, cytrynę oraz dosłodzić miodem lub cukrem. Można też dodać wiśnie lub maliny.

Foto wykonane w herbaciarni Same Fusy w Warszawie http://www.samefusy.pl/

Agrypina

Sposób przygotowania: Wyciśnij sok z grejpfrutów i umieść go w blenderze. Do blendera dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, miód, imbir, kurkumę i wodę. Całość zblenduj na gładko, a następnie przelej do szklanej butelki i odstaw na noc w ciemne i chłodne miejsce. Dolewaj do herbaty.

Drugi sposób z pomarańczą



  1. pomarańczy wyciśnij sok, wlej go do blendera (możesz też dodać obrane i podzielone na kawałki pomarańcze, pozbawiając je uprzednio pestek)
  2. dodaj miód, czosnek, opcjonalnie imbir i/lub kurkumę, wodę
  3. dokładnie zblenduj.
  4. przelej do słoika, przechowuj w lodówce, dolewaj do herbaty.

Tymianek i majeranek z miodem


Działa rozgrzewająco i przeciwzapalnie

Łyżeczka tymianku, łyżeczka majeranku zalewamy wrzątkiem, następnie przykrywamy na ok 5 min.
Odcedzamy przez sitko i gdy lekko przestygnie słodzimy do smaku miodem. Super działa przy przeziębieniu i wyziębieniu.

Grzaniec


500 ml czerwonego wina

2 łyżki cukru (opcjonalnie) soku malinowego

1 łyżka miodu (lub cukru)

1 łyżka cukru wanilinowego (opcjonalnie)

przyprawy: kawałek kory cynamonu, gwiazdka anyżu i 2 goździki (lub gotowa przyprawa do grzańca)

opcjonalnie: 1 kardamon, 2 plasterki pomarańczy, 50 ml czerwonego martini lub soku malinowego lub likieru pomarańczowego

PRZYGOTOWANIE


Wszystkie składniki oprócz pomarańczy umieścić w garnku i podgrzewać na wolnym ogniu aż wino zacznie delikatnie parować (będzie gorące, ale jeszcze nie będzie się gotować).

Odstawić z ognia i włożyć plasterki pomarańczy jeśli ich używamy.






 Kiedyś przygotowałam prezentację studium przypadku pewnej firmy reklamowej, według modelu 5 Sił Portera. Metoda analizy i oceny natężenia s...

 Kiedyś przygotowałam prezentację studium przypadku pewnej firmy reklamowej, według modelu 5 Sił Portera. Metoda analizy i oceny natężenia sił konkurencyjnych w sektorze ekonomicznym lub segmencie rynkowym. Teraz potrzebowałam przypomnienie do Modelu Business Canvas  (BMC) jest w tej metodzie 9 bloków tematycznych, które opisują pozycję wartości firmy lub produktu oraz infrastrukturę, klientów i finanse:

-propozycja wartości

-segmentacja klientów

-relacje z klientem

-kanały dystrybucji

-strumienie przychodów

-kluczowe działania

-kluczowe zasoby

-kluczowi partnerzy

-struktura kosztów


to właśnie do przygotowania modułu kluczowi partnerzy można użyć metody 5 Sił Portera, aby dokładnie określić relacje z nabywcami i odbiorcami, całym otoczeniem firmy w tej kwestii.


Temat wydaje się być na tyle interesujący, że postanowiłam zamieścić post, może przyda się jakiemuś przedsiębiorcy.

BMC sprawdzi się nie tylko przy projektowaniu pomysłu na biznes, ale również podczas wprowadzania nowego produktu czy usługi bądź konieczności reorganizacji biznesu.


Prezentacja ta jest tylko częścią poglądową i nie stanowi typowej, edukacyjnej prezentacji, ale może będzie inspiracją do wykonania rzetelnej opartej na pytaniach do każdego modułu projektu polepszającego funkcjonowanie firmy.



Propozycja wartości

Odnosi się do wartości produktu lub usługi, którą proponuje przedsiębiorstwo i odpowiada na pytania:

jaką wartość przedstawia to co proponuje przedsiębiorstwo?

jakie problemy rozwiązuje produkt lub usługa?

jakie potrzeby zaspokaja?

co wyróżnia przedsiębiorstwo?

jaki produkt lub usługę możemy zaproponować danemu segmentowi klientów?

Segmenty klientów

Określa cechy demograficzne (wiek, płeć, status, potrzeby) segmentów klientów, do których trafia przedsiębiorstwo ze swoimi produktami lub usługami. Potrzeba stworzenia profilu klientów uwarunkowana jest popytem na dany produkt lub usługę i odpowiedzi na pytania:

dla kogo jest ten produkt lub usługa?

dla jakiej grupy wiekowej?

jakie są potrzeby danej grupy docelowej?


Relacje z klientami

Określa rodzaj relacji z klientami oraz potrzeby klientów względem produktu lub usługi. Informacje potrzebne do analizy relacji z klientami możemy uzyskać w wyniku badania satysfakcji klienta. 

Budowanie relacji najczęściej ma na celu pozyskanie nowych klientów oraz zatrzymanie obecnych. 

W jaki sposób klienci dowiedzą się o firmie?

Jakie działania należy podjąć aby doprowadzić do pierwszej sprzedaży?

Jak klienci dowiedzą się o naszym produkcie?

Jaki jest rodzaj kontaktów z klientami?


Kanały dystrybucji

Komunikacja z klientami może odbywać się drogą tradycyjna i zautomatyzowaną. Klient otrzymuje również informację gdzie może zakupić i w jakich miejscach produkt lub usługę. W skład tego modułu wchodzi również marketing. Mając na uwadze powyższe należy odpowiedzieć na pytania:

w jaki sposób przedsiębiorstwo będzie dystrybuować swój produkt.

jakie kanały sprzedaży własne lub zewnętrzne?

jaki jest obszar geograficzny dystrybucji?

Dodatkowo wg Ostrewaldera wyróżnić można 5 faz funkcjonowania kanału:

-samoświadomość, czyli jak przedsiębiorstwo podnosi świadomość klientów?

-opinia, czyli w jaki sposób przedsiębiorstwo umożliwia klientom szerzenie opinii o produkcie i przedsiębiorstwie?

-zakup, czyli jak przedsiębiorstwo umożliwia zakup produktów lub usług?

-realizacja, czyli jak jest realizowana propozycja wartości?

-opieka posprzedażowa, czyli w jaki sposób klienci mogą liczyć na pomoc po zakupie produktu lub usługi.

Strumienie przychodów

Sposób uzyskiwania przychodów, ustalenie formy przekazywania płatności, ustalenie czy sprzedaż hurtowa czy detaliczna, jednorazowo czy wielokrotnie, abonament czy licencja.

Ile zażądać za produkt? 

Jaka liczba klientów pozwoli na osiągnięcie progu rentowności przez przedsiębiorstwo?

W jaki sposób możesz zarabiać na swoim pomyśle biznesowym?

Za jaką propozycję wartości Twój Klient jest gotowy zapłacić?

Jaki jest najlepszy dla Ciebie sposób zarabiania, który możesz testować już od pierwszego dnia funkcjonowania firmy?

Na ile przedsiębiorstwo wycenia swój produkt/usługę? Cena produktu

Jak ta cena odnosi się do istniejących na rynku alternatyw 

Twojego produktu/usługi? – Ceny u konkurencji?

Czy określona przez przedsiębiorstwo cena może być poniesiona przez wybrane segmenty Klientów - odbiorców produktu lub usługi?

Kluczowe działania

Wszelkie czynności mające na celu dostarczenie wartości dodanej klientom, od dbania o relacje z klientami, po wygenerowanie przychodów.

Jakie kluczowe działania wymaga propozycja wartości?

Jakie kluczowe działania należy podjąć, 

procesy produkcji, ze względu na kanały 

dystrybucji, relacje z klientami, strumienie 

przychodów?


Kluczowe zasoby

Istotne dla działalności każdej firmy materialne i niematerialne zasoby, niezbędne do wygenerowania produktu lub usługi.

Fizyczne

Intelektualne

Ludzkie

Finansowe

Platformy lub sieci


Kluczowi partnerzy 

kto jest kluczowym partnerem przedsiębiorstwa?

kto jest kluczowym dostawcą dzięki któremu możesz tworzyć wartość produktu?

Model 5 sił M. Portera – głównie dostawcy


Struktura kosztów

Ustalenie kosztów stałych i zmiennych planowanego modelu biznesowego.

Określenie, które aspekty działalności są najbardziej kosztowne.

Zestawienie kosztów

Jak wygląda miesięczne zestawienie kosztów stałych i zmiennych, które musisz ponosić w związku z utrzymaniem pomysłu biznesowego?

Realizacja których kluczowych działań wymaga największych nakładów?

Na kiedy możesz oszacować moment 

osiągnięcia rentowności Twojego pomysłu , 

zestawiając koszty z przychodami?


 Tak, jak inne są morze i góry, ich klimat i uczucia jakie w nas budzą tak i ludzie bywają inni, do każdego człowieka jest klucz, którym otw...

 Tak, jak inne są morze i góry, ich klimat i uczucia jakie w nas budzą tak i ludzie bywają inni, do każdego człowieka jest klucz, którym otwiera się serce, tak więc dobry sprzedawca zbuduje potrzebę u klienta, a później zaproponuje pomoc w jej zapewnieniu. Najlepszym dowodem na tą teorię jest dobry humor o dobrym sprzedawcy, a poniżej informacje o typach osobowości klientów i jak ich obsługiwać, aby nie narazić się na porażkę.

Humor - 

Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.

Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:

- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.

- Jedną, szefie.

- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?

- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.

Szefa zatkało.

- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!

- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...

- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?

- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.

- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!

- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...

✧◕✧◕✧✧◕✧◕✧✧◕✧◕✧✧◕✧◕✧✧◕✧◕✧

Dobry sprzedawca pomaga w zakupie. Zadaje pytania, słucha i jeszcze raz słucha, później wysnuwa wnioski i na koniec doradza jako ekspert w swojej dziedzinie. 

Dobry sprzedawca wie z jakim typem klientów może się spotkać i jest przygotowany na taką ewentualność.

Od choleryka po sangwinika. Każda osobowość jest inna i do każdej inaczej trzeba podchodzić, najlepiej zapoznać się z różnymi typami osobowości wcześniej, aby móc im pomóc w sprzedaży.

Choleryk, sangwinik, flegmatyk i melancholik to cztery typy osobowości, które zostały wyróżnione i scharakteryzowane przez Hipokratesa.

Według teorii Hipokratesa flegmatyk jest zrównoważony, powolny, solidny, ugodowy i bardzo spokojny. Można na nim polegać. Z kolei sangwinik to osoba radosna, otwarta, przyjazna, towarzyska. Ma duże poczucie humoru. Trzeci typ, melancholik, jest nerwowy, zlękniony, spięty i powściągliwy. Cechuje go skłonność do refleksyjności i zadumy. A choleryk? To ekstrawertyk o wysokiej pobudliwości i wyrazistej ekspresji. 

Choleryk  

Choleryk to typ energiczny i gwałtowny . Ma skłonności przywódcze. Jest osobą bardzo temperamentną, często nadpobudliwą. Zwykle reaguje zdecydowanie i często przesadnie, nie zawsze adekwatnie do sytuacji. To najbardziej wybuchowy ze wszystkich typów osobowości.

Cechuje go pewność siebie , a także umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Choleryk doskonale sobie radzi w sytuacjach wymagających dużej mobilizacji oraz szybkości działania. By funkcjonować, potrzebuje stałej dawki wrażeń. Szybko się nudzi, a to go denerwuje. Irytuje go także bierność i bezradność. Bywa niecierpliwy i porywczy.

Choleryk lubi władzę, dominację i rywalizację. Zwykle jest dobry w tym co robi. Stale potrzebuje uwagi oraz dowodów na to, że jest szanowany i ma dużą wartość. Kiedy czuje się ignorowany, wpada w złość. Zwykle czuje się lepszy od innych, a jego wyobrażenia o samym sobie są nieco wybujałe.

Choleryk jest zorientowany na cel. Wiele poświęca, by go osiągnąć. Lubi pokonywać własne słabości i ograniczenia. W związku potrafi być apodyktyczny i humorzasty. Przekonany o swojej racji, zazwyczaj nie liczy się z opinią innych. Ponieważ choleryk działa pod wpływem emocji, łatwo go wytracić z równowagi. Co gorsze dyskusje i próby przekonania go do swoich racji zwykle jedynie zaogniają sytuację. 

Źródło: portal.abczdrowie.pl


Na pytanie jak postępować z osobą wybuchową i nietolerującą nierzeczowego podejścia wymagającą nieustannie uwagi oraz podkreślania jego wartości i ważności, odpowiedź może Was zaskoczyć, ale i pozwoli odnieść sukces w sprzedaży z tak trudnym i wymagającym klientem.

Do choleryka należy podchodzić spokojnie, ale rzeczowo. Nie znosi on nieprofesjonalnego podejścia i braku przygotowania ze strony sprzedawcy. Zbyt długie opowiadanie i tzw. nawijanie makaronu na uszy, zdenerwuje choleryka tak bardzo że zostawi nas i pójdzie do innego sklepu. 





Chodziło o dodatkowe opinie osób niezwiązanych z firmą, a nawet branżą. Takie burze mózgów są organizowane przy dużych projektach lub gdy wy...

Chodziło o dodatkowe opinie osób niezwiązanych z firmą, a nawet branżą. Takie burze mózgów są organizowane przy dużych projektach lub gdy występują problemy, których nie można rozwiązać. Nie można być takim powierzchownym, skoro metody heurystyczne wypracowane przez menadżerów na przestrzeni lat przynoszą pożądane rezultaty, to nie ma tu z czym dyskutować. Tym bardziej, że nic to nie kosztuje, należy zastosować pewne reguły. Są nimi:

-dać szanse nawet najbardziej szalonym pomysłom jakie się pojawią, unikać barier,

skupić się na rozwijaniu pomysłów, które się pojawiły i które będą inspiracją do dalszej pracy,


-"oceniać dopiero na końcu, aby nie przerywać procesu twórczego".

Chodzi głównie o to, aby nie krytykować i negować danego pomysłu, bo może to się wiązać z pewnymi przeszkodami na dalszej drodze, a mianowicie dana osoba nie będzie chciała się wypowiedzieć przez strach przed ośmieszeniem ze strony słuchaczy. Każdy emanuje swoim imperium wnętrza, uruchomiło mi to taką sentencję, otóż w każdym z nas tkwi jakiś potencjał i nieograniczone zasoby pomysłów, dlatego warto korzystać z dobrodziejstw naturalnych. Każdy ma w sobie pierwiastek geniuszu.

 Optymalnie wykorzystany czas spędzony z dzieckiem, zostały uruchomione 3 opcje na raz: spacer z dzieckiem, umiejętności sportowe oraz nagro...

 Optymalnie wykorzystany czas spędzony z dzieckiem, zostały uruchomione 3 opcje na raz: spacer z dzieckiem, umiejętności sportowe oraz nagroda za trafienie do kosza w postaci złapanej i podanej dziecku piłki. Taki czas poświęcony dziecku, na pewno zaowocuje w przyszłości jego prawidłowym funkcjonowaniem w życiu. Dzieci zaangażowanych rodziców są mądrzejsze o czas i wiedzę przekazaną przez rodziców. Wyrabia się w nich ducha dobrej wiary w siebie i stateczność emocjonalną. Takie dziecko czuje się bezpiecznie, kochane i chciane, czyli potrzebne. Każdy chce się czuć potrzebny, bo to jest fundamentem życia w społeczności. Człowiek zapada na przeróżne choroby psychiczne właśnie z tego powodu. Aby zabezpieczyć swoje poczucie bycia ważnym, w swoich urojeniach jest hrabiną czy Napoleonem, bo wtedy czuje się ważny i doceniony. 

Dlatego jak najwięcej poświęcamy czasu swoim pociechom, zapewniając im normalny rozwój.






 Przywództwo. (W ramach przypomnienia). Co jest lepsze? Motywująca pochwała czy konstruktywna krytyka.  Nie należy nadużywać żadnej z tych w...

 Przywództwo. (W ramach przypomnienia).


Co jest lepsze? Motywująca pochwała czy konstruktywna krytyka. 

Nie należy nadużywać żadnej z tych wartości, pamiętajcie, że we wszystkim należy zachować równowagę. Zaprocentuje to sukcesem w waszej firmie. Dobór słów jest również ważny... 

- Dobrze to zrobiłeś, podoba mi się to, jestem bardzo zadowolony z twojej pracy... 

- Czy mógłbyś podzielić się swoją wiedzą z nami, jak to zrobiłeś?



Zdecydowanie nie należy chwalić w sposób ogólnikowy typu: 

- Świetnie to zrobiłeś, jak ci się to udało? 

Daje to komunikat: jak ci się to udało przecież ty jesteś mało inteligentny.


Widać różnicę w odbiorze. To również dotyczy wychowywania dzieci. Dziecko dużo lepiej funkcjonuje, gdy jest odpowiednio chwalone.

Nie na zasadzie super. Tylko asertywnego stwierdzenia, bardzo mi się podoba to co zrobiłeś...


Moim zdaniem konstruktywna krytyka, jest ważna i ona również nie powinna być wypowiadana w postaci komunikatu TY, ale w komunikacie JA. 

-(F) Zobacz, zrobiłeś to i to... (U) Nie podoba mi się to co zrobiłeś, nie pochwalam tego. (O) Chciałbym, abyś to naprawił. (2K) Są takie i takie konsekwencje takiego zachowania. Następnym razem, jeśli zachowasz się podobnie będę zmuszony po te konsekwencje sięgnąć.

Schemat działania zawsze jest taki:

FUO+2K

F - fakty

U - ustosunkowanie

O - oczekiwania

K - konkret

A Ty co sądzisz o pochwałach?

  ...mogę zająć się tym pisząc pracę magisterską. To nie tylko kontrowersja, ale sposób w jaki prowadzone są protesty kobiet uważam za uwłac...


  ...mogę zająć się tym pisząc pracę magisterską.

To nie tylko kontrowersja, ale sposób w jaki prowadzone są protesty kobiet uważam za uwłaczający ich godności. Walczę w słusznej sprawie, demokracja jest ważnym elementem naszego życia, ale nie w taki sposób ordynarny, arogancki. Ważniejsza jest idea, a sam sposób przekazu? 

Zrozumiemy, wtedy gdy będziemy chciały mieć wnuczki...

Ja rozumiem, że kobiety chcą wolności,ale czy ta wolność nie uderzy w nie same? Gdy będą chciały swoje córki strofować, one mogą odpowiedzieć w równie arogancki sposób, jaki słyszały w telewizorze. Czy kobiety walczące o wolność nie powinny przypadkiem eksponować swojej kobiecości również w słownictwie? Do czego to wszystko prowadzi? Do propagowania mowy nienawiści. Do propagowania ordynarnych zwrotów, które później powtarzają dzieci. Kobietom takie słowa nie pasują, czy nie zapędziły się w swojej radykalizacji? Czy do tej pory były jakieś granice? Czy dopiero teraz granice dobrych obyczajów się zatarły?


Czytałam nie dawno wpis:

Na przystanku stoi matka z córką, tak ok 8 lat. Na maseczce błyskawica. Dziewczynka nie zbyt grzecznie się zachowuje, więc matka upomina ją. Niestety to nie pomaga i następuje eskalacja zachowania dziecka. Kobieta nie wytrzymuje i potrząsa dziewczynką. Na co ona matce prosto w twarz:

-to jest wojna, wypierdalać!


To obraz jeden, jak kropla w morzu pokazujący drugie dno, takiej formy protestów. Czy naprawdę trzeba się zniżać do poziomu kałuży, aby pokazać swój protest. Agresja rodzi agresję, czy o to chodziło, aby prowokować?

Ja jestem osobiście zbulwersowana takim słownictwem, bo wchodzimy w erę słowa niższego rzędu, dając tym przykład i przyzwolenie dzieciom na takie słownictwo i arogancję. 

Teraz już sam fakt podpisania w TK ustawy antyaborcyjnej nie jest takim punktem zapalnym, jak ta nasza mowa ojczysta, którą przekazujemy następnym pokoleniom.

Czy są granice postępowania, czy jeśli namaluję czerwoną błyskawicę na drzwiach kościoła, to mój pracodawca będzie popierał moją ideę wolności dalej? Czy propagowanie nienawiści nie uderzy w nas same, bo w jaki sposób dzieci będą rozwiązywać konflikty? Czy ktoś się nad tym zastanawiał?


Ważna jest idea, ale sposób przekazu, który namawia do ordynarnych stwierdzeń jest z gruntu zły. Nie ma nic  co usprawiedliwia brak kultury. Szerzy się w internecie zbiorowy hejt, który przenoszony jest na ulice i tak teraz załatwia się sprawy. Słowną przemocą, strzelamy sobie w kolano, nasze dzieci będą się tak do nas odnosiły. Co raz gorsze słownictwo jest standardem wśród młodzieży. Wyzywają się w wulgarny sposób na zasadzie żartów. Czy ktoś to zauważa? Do czego doprowadza wulgarny hejt w internecie i wulgarny protest na ulicach?



Nasuwa mi się wiele pytań, bo w swoim zacietrzewieniu, nie widzimy skutków, rujnujących ostatnie ślady kultury języka i zachowania. 

Moim zdaniem, jest to bezsilność.

Używanie słów niecenzuralnych jest bezsilnością, nie siłą!!! 

Siła byłaby pokazana w opanowaniu emocji i na zimno ruszeniu tematu protestu proaborcyjnego. Kobieta w dzisiejszych czasach pokazana jest jako  bluzgający, mały, wrzeszczący człowieczek. A powinna być dumną, opanowaną i przede wszystkim kobiecą istotą, potencjalną kochającą matką przyszłych pokoleń, którym daje przykład.

Czy są granice dla poparcia protestów w takiej formie? Czy przedsiębiorcy popierają słownictwo swoich pracownic? Czy w takim układzie kultura w firmach, nie będzie miała już racji bytu? 

Kultura organizacyjna firmy pozwala na ordynarny język? Czy tak powinno się funkcjonować w społeczeństwie?

Usprawiedliwienie dla takiego zachowania w sferze społecznej, nie istnieje. Nie ma usprawiedliwienia dla szerzenia chamskiego stylu bycia dla kobiet, w żadnym obszarze życia.

 Jest przede wszystkim sobą, ma doświadczenie w wielu dziedzinach życia, bo taka jest jej natura. Lubi poznawać nowe idee, poglądy i wartośc...

 Jest przede wszystkim sobą, ma doświadczenie w wielu dziedzinach życia, bo taka jest jej natura. Lubi poznawać nowe idee, poglądy i wartości. Eksperymentuje przez całe życie, bawi się konwenansami, aby sprawdzić czy można coś zmienić. Z wykształcenia technik informatyk, uczestniczka licznych konferencji i szkoleń. Z zainteresowaniem śledzi bieżące trendy w świecie e-commerce, pr i e-marketingu – od kilkunastu lat związana z branżą internetową i social media. Z doświadczenia project Jest przede wszystkim sobą, ma doświadczenie w wielu dziedzinach życia, bo taka jest jej natura. Lubi poznawać nowe idee, poglądy i wartości. Eksperymentuje przez całe życie, bawi się konwenansami, aby sprawdzić czy można coś zmienić. Z wykształcenia technik informatyk, uczestniczka licznych konferencji i szkoleń. Z zainteresowaniem śledzi bieżące trendy w świecie e-commerce, pr i e-marketingu – od kilkunastu lat związana z branżą internetową i social media. Z doświadczenia project manager, copywriter

grafika, fotografia i design nie mają przed nią tajemnic. Prywatnie wulkan energii i pozytywnych emocji, z zainteresowaniem śledzi miejscowe wydarzenia kulturalne, uwielbia jazz, trans, dobre kino i sport

Chciałabym wyjechać w góry to moja pasja, kiedyś chodziłam po górach... Dziś schody są dla mnie nie lada wyzwaniem, przeciwności spiętrzyły ...

Chciałabym wyjechać w góry to moja pasja, kiedyś chodziłam po górach... Dziś schody są dla mnie nie lada wyzwaniem, przeciwności spiętrzyły się po tym jak przestałam chodzić po górach i jak przestałam biegać.



Kurczę chyba czuję się zmotywowana 💪 może zapiszę się na siłownię. 


Dyskopatia wyeliminowała mnie na 6lat z życia, jak znalazłam złoty środek w postaci tabletki przeciwzapalnej, to okazało się że astma posunęła się już tak, że oddechowo nie jestem w stanie pobiegać wokół osiedla truchtając mam zadyszkę jakbym przebiegła maraton. Mnóstwo chorób dodatkowych cukrzyca nadciśnienie... To wszystko przez złe leczenie lekarza ortopedy, który nie zapisał przez 6 lat żadnych przeciwzapalnych ani przeciwbólowych leków. Cierpiałam niemogąc nawet chodzić, a co dopiero biegać. Zardzewiałam i tak się skończyła kariera sportowca. Na szczęście znalazła się internistka, która na spuchniętą niewiadomo od czego stopę przepisała takowy lek przeciwzapalny i jak ręką odjął nie miałam już nigdy więcej żadnych bóli. Jak to dzięki jednemu człowiekowi zmienia się czasem nasze życie... Potem bezpłatnie uzyskałam studia na kier. zarządzanie, bo miałam orzeczenie o niepełnosprawności. Jestem innym człowiekiem, bo zatrzymałam się i spojrzałam inaczej na swoje życie. Czasem choroba czy wypadek wymuszają na nas przewartościowanie wszystkiego.




Jeśli zaciekawił Cię artykuł o e-marketingu, świadczy to o tym, że jesteś zaangażowany w sprawy firmy na poziomie szukania siły napędowej.  ...

Jeśli zaciekawił Cię artykuł o e-marketingu, świadczy to o tym, że jesteś zaangażowany w sprawy firmy na poziomie szukania siły napędowej. 
Bez względu na to, czy to firma Twoja czy klientów zawsze warto angażować się tak, jakby firma przez ten moment należała do Ciebie.


1. Zaangażowanie w sprawy marketingu internetowego jest bardzo ważnym punktem stanowiącym siłę napędową przedsiębiorstwa. Bez tego skrupulatność oraz poświęcona energia w rozkręcenie, nie przyniesie pożytku. Jakakolwiek praca przy social media marketing'u skutecznie działa, (przyciąga klientów) i jest to widoczne już po kilku dniach, jednak bez kontynuacji mamy efekt wtórny. 


2. Dobre relacje z klientami są zarówno ważne dla samej firmy jak i dla pracowników pracujących w przedsiębiorstwie, dlatego warto utrzymywać długotrwałe relacje z lojalnymi odbiorcami. Takie relacje możemy nawiązać zarówno wirtualnie jak i stacjonarnie. Nie mały udział w tym mają media społecznościowe, strona internetowa i katalogi firm, dopełnieniem są różne fora społecznościowe na których wymieniamy poglądy o produktach.


3. Reputacja firmy w internecie jest zwykle wyznacznikiem dla zaufania publicznego, dlatego sugerując się opiniami zwykle spoglądamy bardziej przychylnym okiem na firmę, która ma dobrą opinię np w mapach google, ta kwestia również jest ważnym elementem marketingu internetowego, zaufane firmy nie ukrywają swojego istnienia w internecie. Weryfikacja miejsca istnienia firmy odbywa się poprzez przysłane do google zdjęcia z szyldem lub oznakowaniem firmy od strony ulicy, to eliminuje ewentualne wprowadzanie w błąd odbiorców adresów nieistniejących firm.


4. Zaufanie do firmy budzi również jej funkcjonowanie w internecie. Nic nie zostaje bez śladu, social media, fora i wszędzie gdzie są słowa kluczowe związane z działalnością.
Poprzez stronę internetową firma może pokazać swój prestiż. Na stronie dns.pl możesz sprawdzić czy dana firma, która wykupiła adres strony internetowej jest zarejestrowana na firmę, czy jest zarejestrowana w Polsce. Również dane firmy można wyszukać w wyszukiwarce internetowej KRS, CIDG,  aby zweryfikować jej wiarygodność. 


5. Zwiększanie sprzedaży poprzez social media i sklep internetowy, może odbywać się w sposób zautomatyzowany.
 Zamówienia kierowane do lokali gastronomicznych, na dowóz jedzenia lub catering jest możliwe zarówno na Facebooku jak i poprzez system płatności elektronicznych na stronie internetowej. To oznacza, iż weszliśmy głęboko w świat wirtualny i możemy wykorzystać jego moc w celu ułatwienia dostępu dla odbiorców.


6. Korzystając ze smartfonów na pewno sami nie raz zamawialiście produkty lub chociażby kontaktowaliście się telefonicznie biorąc teleadresowe dane z internetu. Możliwość ułatwienia kontaktu, czy wyszukania lokalizacji w mapie google jest już standardem. Interaktywny nr telefonu komórkowego pozwala automatycznie zrealizować połączenie. Strona www pełni rolę informacyjną, ale też wielofunkcyjnego urządzenia i tylko od budżetu zależy na jak wiele sobie pozwoli firma korzystająca z dobrodziejstw technologicznych internetu.


7. Na YouTube zamieszczone filmy również przyciągają odbiorców, ale nie tylko, bo film jest ofertą samą w sobie, dużo więcej informacji można uzyskać oglądając wywiad, recenzję czy po prostu prezentację firmy. Filmy zamieszczone na stronie www są nie tylko atrakcyjnym akcentem, ale bardzo ważnym elementem który obrazuje np działanie danego produktu. Animacja 3D pokaże produkt od każdej strony, można przygotować również zdjęcie panoramiczne pokazujące większy obszar terenu lub wnętrza.


Wszystkie aspekty towarzyszące prowadzeniu firmy można uzupełnić na dużą skalę wirtualnie, gdy wiemy, że odbiorca wyszukuje informacji poprzez komórkę, wiemy również, że wszędzie tam gdzie nas nie ma jest nasza konkurencja.

⛱️😎😊👍🌼🌸🌺🎞️📽️✍️☀️☎️🍀🐳🌊🌈




Organizacje turkusowe znacznie lepiej radzą sobie z zarządzaniem, polityka organizacyjna firmy jest bardzo istotna zarówno pod względem prac...


Organizacje turkusowe znacznie lepiej radzą sobie z zarządzaniem, polityka organizacyjna firmy jest bardzo istotna zarówno pod względem pracowników jak i samej firmy. To w miarę nowoczesny styl prowadzenia przedsiębiorstwa, jednak tak jak w modzie, i ogólnych trendach historia lubi się powtarzać. Moim zdaniem to bardzo dobrze, że pracownik może się wypowiedzieć, ponieważ nie raz okazuje się, że ma on ekspercką wiedzę, której nie posiada nikt w firmie. Tzw. wiedza niejawna, która powinna być skrzętnie notowana w systemach informatycznych, w celu przekazywania potomnym. Temat rzeka - turkusowe przedsiębiorstwa, ale już dobrze znany na rynku biznesowym. 

Prekursorem w polskich organizacjach jest prof. Andrzej Blikle, polecam autorską stronę internetową o turkusowym zarządzaniu:
https://www.moznainaczej.com.pl/

Słuchając prelekcji na konferencjach naukowych miałam wrażenie, że pracuję w tego rodzaju firmie. Szybko jednak okazało się, że tylko nieznaczna część z modelu turkusowego pokrywa się z stylem zarządzania w firmie, gdzie każdy był odpowiedzialny za swoją część realizacji projektów, ale był niestety podstawowy problem w uznaniu wartości, które przekazywał pracownik. To właśnie ten brak akceptacji jakiejkolwiek inwencji pracowników, powodował, że styl turkusowy w tej firmie nie znajdował racji bytu. 

Źródło: instagram.com

Typowa firma turkusowa pozostawia pracownikom pole manewru na gruncie strategiczno-operacyjnymi. Pracownicy oprócz brania odpowiedzialności za swoje działania na danym etapie, angażują się w pracę tak, jakby prowadzili sami tą działalność. Każdy pracownik uczestniczący w projekcie, ma wkład własny w działaniach w dawnym zakresie. Każdy odpowiada za swoją działkę i podejmuje decyzje w tym zakresie. 

Ciekawe jest to, że nikt nie stoi nad pracownikami nie pilnuje i nie nadzoruje ich pracy. Jedynie silne zaangażowanie w działalność firmy dostarcza satysfakcji pracownikom, którzy otrzymują wynagrodzenie za solidną i samodzielną pracę. 

Jest dużym problemem zaufanie obcym ludziom i scedowanie obowiązków i odpowiedzialności za powierzone działania. Jednak w turkusowym zarządzaniu jest to fundamentem dobrze funkcjonującej firmy. 

To, że odpowiedzialność zostanie powierzona pracownikom, daje optymalne wyniki działania na rynku, wśród konkurencji, ponieważ pracownicy dbają o reputację firmy, to zaangażowanie powoduje, że firma postrzegana jest za bardzo dobrze funkcjonującą. Pracownicy dbają zarówno o reputację firmy, jak i relacje z klientami. 

Ten nowoczesny styl zarządzania, pozwala na wiele aktualnych udogodnień, na które może sobie pozwolić firma turkusowa, np. w dobie dzisiejszej pandemii praca zdalna. Bez specjalnych przygotowań pracowników, samodzielność oraz brak specjalnego nadzoru nie powoduje przestoju firmy, w odróżnieniu od tych w tradycyjnym stylu zarządzania, gdzie firma możepmoże natrafić na problem, ponieważ pracownik nie podejmuje żadnych działań z własnej inicjatywy. 

//]]>